Informacje pedagoga szkolnego

Rok szkolny 2018/2019

Godziny pracy

Poniedziałek: 8.00 – 13.30 
Wtorek: 8.00 – 15.20
Środa: 8.00 – 14.30

Czwartek: 8.00 – 13.30

10 zdań, które chce usłyszeć Twoje dziecko:

Powtarzaj dziecku, że zawsze może na ciebie liczyć. To słowa, które twoje dziecko powinno słyszeć jak najczęściej. Często o nich zapominamy. Uważamy je za zbędne, oczywiste, a czasem nawet trudne. Ale mocy tych słów nie da się przecenić. Oto zdania, które powinno się jak najczęściej powtarzać dziecku.


Zakazane zdania: czego nie wolno mówić dziecku:

Zanim w złości powiesz o dwa słowa za dużo, pomyśl, jaką krzywdę możesz wyrządzić tym dziecku. Są takie zdania, które wypowiadane często bez zastanowienia mogą wyrządzić dziecku krzywdę. Oto przykłady zdań, których nigdy nie powinnaś mówić swojemu dziecku.


Rady, które mogą ułatwić  stworzenie głębokiej więzi

między dziećmi i rodzicami.

·         Dbaj o dobrą komunikację.

 Dziecko uczy się, obserwując dorosłych. Jeśli nie będziecie otwarcie rozmawiać z mężem, mamą czy teściową, a tylko wymieniać informacje albo rzucać nieprzyjemne uwagi, nie nauczy się efektywnej komunikacji.

·         Czytaj między słowami.

Dzieci  nie potrafią ubierać emocji w słowa. Gdy mówią: „Nienawidzę cię!”, myślą: „Zawiodłaś mnie!”. Komunikat: „Boli mnie brzuch” może oznaczać: „Nie chcę iść do szkoły”. Pora na szczerą rozmowę. Możesz zgodzić się, by opuściło lekcje, ale powiedz, że musisz wiedzieć dlaczego.

·         Podejmuj trudne tematy.

Jeżeli nie zaczniecie rozmawiać o nich teraz, za kilka lat okaże się, że powstała między wami bariera trudna do pokonania.

·         Każde dziecko jest inne.

Niektóre dzieci są bardziej wylewne i szczere od innych. Musisz wypracować własną metodę komunikacji z dzieckiem.

·         Bądź konsekwentna, ale nie uparta.

Umówiłaś się z dzieckiem, że nie je słodyczy? W porządku! Ale na urodzinach koleżanki pozwól mu zjeść kawałek tortu. Jeśli nie może oglądać filmu po 20, możesz się zgodzić, gdy będzie to film familijny. Zawsze tłumacz, że pozwalasz na coś wyjątkowo i nie oznacza to wycofania się z przyjętej wcześniej zasady.

·         Nie karz w złości.

Gdy dziecko coś zbroiło, najpierw sama opanuj negatywne emocje i dopiero wtedy wymyśl karę. Będziesz mieć pewność, że nie ukarzesz go niewspółmiernie do winy. Poza tym zdobędziesz możliwość wytłumaczenia dziecku, jakie konsekwencje ma jego postępowanie. W ten sposób nauczysz go sprawiedliwości.

·         Przekonaj dziecko, że może ci powiedzieć o wszystkim.

Jeśli będzie bało się przyznać do złego postępku, zacznie kłamać. Jedno kłamstwo pociągnie za sobą następne. Im dłużej to będzie trwało, tym większe ryzyko utraty zaufania przez obie strony.

·         Zastanów się, jakie następstwa może wywołać kara.

Bycie surowym nie zawsze popłaca. Zastanów się, czy karząc dziecko za nieposłuszeństwo, nie uczysz go spolegliwości. Czasem kara za kłamstwo zachęca nie do mówienia prawdy, ale do wymyślania bardziej złożonych, a w związku z tym trudniejszych do wykrycia intryg.

·         Nie krzyczycie do siebie z pokoju do pokoju.

Inaczej zanim się zorientujesz, na wszystkie tematy będziecie rozmawiać podniesionym głosem. Pozwól dziecku mieć własne zdanie. Nawet gdy poglądy dziecka wydają ci się nietrafione, mów: „Fajnie, że tak myślisz. Ja myślę inaczej”.

·         Wymyślcie własny kod.

Posługując się językiem zrozumiałym tylko dla was, sprawisz, że dziecko poczuje się z tobą zaprzyjaźnione. Zamiast mówić: „Nie opieraj łokci na stole!”, spójrz na malca wymownie i powiedz: „Król-łokietek albo królowa-łokietkowa”. Od razu będzie wiedziało, o co chodzi, a nie poczuje się publicznie skarcone.

·         Nie kłoć się przy dzieciach.

Chcemy tego czy nie, dzieci często biorą na siebie winę za nieporozumienia między rodzicami. Dlatego w ich obecności nie wolno na siebie krzyczeć. Można natomiast mieć inne zdanie, mówić o tym i ustępować. W ten sposób dziecko uczy się tolerancji dla odmiennych poglądów.

·         Wyprostuj sprawy.

Jeśli w twoim związku się nie układa albo masz kłopoty w pracy, dąż do jak najszybszego rozwiązania problemów. Nieświadomie przekazujemy dzieciom negatywne emocje. Dlatego warto się ich pozbywać, wzmacniać wiarę w siebie i dbać o relacje z bliskimi ludźmi.

·         Nie traktuj dziecka jak partnera na swoim poziomie.

Należy mu się szacunek, ale nie trzeba wtajemniczać go w odległe plany albo tłumaczyć się ze wszystkich działań. Dziecko potrzebuje jasności, ale nie musi rozumieć wszystkich powodów naszych poleceń, nakazów i zakazów. Często czuje się nawet pewniej, jeśli w tej dziedzinie wszystko toczy się naturalnym trybem – tak po prostu jest i już. Bądź partnerem na poziomie dziecka.

·         Nie kłóć się z rodzicami dzieci, z którymi walczą Twoje pociechy.

Przeciwnie, zaproponuj, że wspólnie wybierzecie się do parku, by dzieci mogły lepiej się poznać i zaprzyjaźnić. To co może wyglądać jak atak, np. pociąganie za warkocze, w rzeczywistości może oznaczać sympatię, tyle że wyrażoną w niefortunny sposób.

·         Stosuj przemyślane metody wychowawcze.

 Dziecko nie ma instrukcji obsługi. Wychowując je, kieruj się zdrowym rozsądkiem i miłością. Zdobywaj wiedzę na temat rozwoju psychicznego dziecka i działaj doraźnie.